Och, to się tu nie może wydarzyć — czy to możliwe?

This is the translation. The original web-page (oryginalna strona): https://www.crmvet.org/comm/21crt.htm

Bruce Hartford, czerwiec 2021

Nikole Hannah-Jones z 1619 Project wystąpiła wczoraj wieczorem (16 czerwca) w MSNBC „Wszystko z Chrisem Hayesem”, omawiając histerię republikańską związaną z jej projektem i falą ustaw stanowych, które zakazują nauczania teorii rasy krytycznej lub wszelkie implikacje, że systemowy, instytucjonalny rasizm jest nadal (lub kiedykolwiek był) problemem w Ameryce.

Zgodziłem się z nimi, że ważnym celem ich kampanii nienawiści jest podsycanie i podtrzymywanie poczucia żalu wśród republikańskiej bazy. Ale nie zgodziłem się z ich pewnym założeniem, że takie prawa nie mogą być egzekwowane w stosunku do systemów szkół podstawowych, nauczycieli, kolegiów i profesorów.

W rzeczywistości wcale nie jest trudno ograniczać i kontrolować to, czego uczą nauczyciele i co wyznają profesorowie. Widziałem, jak działa w erze McCarthyite Red-Scare w latach pięćdziesiątych, nie tylko w szkołach publicznych w Los Angeles, ale także w LA Miasto Szkoła Wyższa i UCLA.

To naprawdę całkiem proste — prawicowym rodzicom powiedziano, że mają szukać „wywrotowych” nauczycieli rozpowszechniających „nieamerykańskie” myśli. Czego nauczyłeś się dzisiaj w szkole, kochanie?” Telefon z zażaleniem do dyrektora, który chce zachować swoją pracę, lub do członka rady szkolnej, który chce być ponownie wybrany, po czym następuje publiczne zawstydzenie i pod pręgierzem nieposłusznych nauczycieli, wzywanie ich na dywan i ewentualnie zwalnianie ich jest wystarczyło, aby zachęcić innych do trzymania spuszczonych głów i nauczania tak, jak im kazano.

Jeden z moich nauczycieli w szkole podstawowej został zwolniony za podpisanie petycji przeciwko testom bomb atomowych. Jedyny pamiętny profesor, jakiego kiedykolwiek miałem na UCLA, został zwolniony za to, że odważył się włączyć „Niewidzialnego człowieka” Ellisona do swoich zajęć z literatury amerykańskiej.

I oczywiście prawa stanowe nakazujące nauczanie tego, czego należy — a czego nigdy nie wolno — mają ogromny wpływ na branżę wydawniczą podręczników. Kiedy przepisy zabraniają sprzedawania podręczników zawierających zakazane idee systemom szkolnym w stanach o dużej populacji, takich jak Teksas i Floryda, szybko usuną te obraźliwe myśli z książek sprzedawanych do wszystkich stanów.

A więc tak, to nie tylko MOŻE się zdarzyć tutaj — już się stało.

Oczywiście miał miejsce również społeczny bunt „lat sześćdziesiątych”, w tym ruch na rzecz wolności słowa i długi, gorzki, ale ostatecznie udany strajk studencki na studiach nad Trzecim Światem w stanie San Francisco, którego byłem częścią, więc wiem z własnego doświadczenie, że możemy ich pokonać, jeśli staniemy razem i będziemy walczyć.

Copyright © Bruce Hartford